Akcesoria wędkarskie
Przygotowanie
Metody połowu
Pokoik napraw
Zrób to sam
Techniki i sztuczki
Opowiadania wędkarskie
Wędkarstwo podlodowe
Witaj
Login:

Hasło:


Zapamiętaj mnie

[ ]
Menu główne
Czat

Anonimowy
04 sty : 19:42
Poszukuję mapy batymetrycznej jeziora sarąg


Anonimowy
22 gru : 01:13
Witam czy mógłbym dostać/kupić mapę batymetryczna j Ruda Woda oraz Bartężka
jacek 2359@o2.pl
Pozdrawiam


Anonimowy
22 lis : 19:22
Witam, w jaki sposób mógłbym uzyskać mapę batymetryczną jeziora Brzeźno k. Brzeźna Mazurskiego? darek.buczynski@gmail.com


Anonimowy
17 paź : 19:32
Witam.
Czy mógłbym poprosić o mapę btymetryczną jeziora Świętego Szwaderki?


Anonimowy
11 paź : 16:15
Witam potrzebuje mape batymetryczna jeziora burdag .jesli ktos posiada to prosze o przeslanie dzieki jawor75@gmail.com


Nowe posty na forum
Re: Powrót po latach
Albert. Nie napisałeś jaką masz długość bata. Ja ł...
Autor Bogdan
01 lip : 07:43

Powrót po latach
Witam witam. Zastanawiam się czy ktoś tu jeszcze j...
Autor Albertk1990
08 cze : 23:27

Re: Aplikacja do map batymetrycznych
Po kliknięciu w link odnośnik jest błędny.
Autor haras
29 maj : 12:33

Re: Jesteś nowy? - przywitaj się
Witamy bardzo serdecznie Andrzeju i zapraszamy do ...
Autor Bogdan
20 sty : 13:19

Re: Jesteś nowy? - przywitaj się
Dzień Dobry, Bardzo dziękuję za przyjęcie do grona...
Autor Andrzej
20 sty : 12:48

Nowe komentarze
[Treści] Jak założyć spławik - opisy, porady, zdjęcia
Autor:  Bogdan dnia 21 lis : 07:27
Witam Damianie.Moim zdaniem stopery między śrucina [więcej]

[Treści] Jak założyć spławik - opisy, porady, zdjęcia
Autor:  DamianSa dnia 21 lis : 00:00
Witam, czytałem że rozkładanie ciężarków na przykł [więcej]

[Treści] Batymetria, mapy batymetryczne do pobrania
Autor:  Pablo dnia 25 paź : 16:50
Witam czy ma ktoś mapkę jeż czarnego w niesiolowic [więcej]

[Treści] Batymetria, mapy batymetryczne do pobrania
Autor:  Anonymous dnia 17 paź : 19:36
reklama.domanski@wp.pl

[Treści] Batymetria, mapy batymetryczne do pobrania
Autor:  Anonymous dnia 17 paź : 19:36
Witam.Czy mógłbym poprosić o mapę batymetryczną je [więcej]

Facebook

Data / Czas
 
Sposób na ...
Mapy batymetryczne
Poradnik

Poradnik wędkarza majsterkowicza dostępny do kupienia. Serdecznie zapraszamy!



Więcej o książce można dowiedzieć sie na stronie :

LINK

Forum
<< Poprzedni temat | Kolejny temat >>   
Naprawa hamulca i wolnego biegu

Idź do strony  [1] 2 3 4 5 6 7 8
Autor Odpowiedzi
Bogdan
śro gru 12 2012, 05:49

Dołączył: sob gru 31 2011, 07:55
postów: 1953
Są bardzo różne rozwiązania budowy hamulców. Zdjęcie nr 1.





Strzałki nr 1,2 i 3 pokazują regulatory, czyli pokrętła wolnych biegów. Nie mylić z hamulcem głównym do walki z rybą!!! Strzałka nr 4 pokazuje regulator (pokrętło) hamulca dolnego, czyli do walki z rybą. (to jest kołowrotek bez wolnego biegu i ma tylko jeden hamulec tzw "dolny". Zasada działania regulatora i biegu wolnego i hamulca głównego "dolnego" jest tak sama. Tylko jedne regulują strzałki 1,2,3 siłę wysuwania żyłki w wolnym biegu, a inne strzałka nr 4 regulują siłę hamulca do walki a rybą. W nowocześniejszych kołowrotkach są dodatkowe hamulce zwane hamulec walki lub nawet są już budowane ABS. Na zdjęciu 2 są narzędzia potrzebne do tych prac.





Są to kombinerki, kilka śrubokrętów (raczej cienkich), pęseta, gruba igła, klucz płaski nr 10 i klucz imbus nr 8 i pudełko po robakach na śrubki i drobne części. Na zdjęciu nr 2a są klucze, które dorobiłem sobie sam i którymi jest o wiele łatwiej odkręcić nakrętkę nad rotorem, czyli pod szpulą.





Nadmieniam, że takie narzędzia były potrzebne do tego kołowrotka. Do innych mogą być trochę inne.
Rozpoczynamy demontaż od zdjęcia szpuli. Jeżeli nie chcemy ucinać zestawu to hamulec główny, w tym kołowrotku "górny" można naprawić bez cięcia zestawu. Zdjęcie od nr 3.






Żyłka, czy plecionka wcale nie będą utrudniały nam pracy przy tym hamulcu
Na zdjęciu nr 4 rozpoczynamy demontaż hamulca od zdjęcia zabezpieczenia tzw "segera", strzałka zielona





Po wyjęciu segera WAŻNE!!! wyjmujemy po kolei (nie wysypujemy) wszystkie podkładki metalowe i cierne i układamy w kolejności. NIE wolno ich pomylić, dlatego że: jedne podkładki mają otwór okrągły inne mają "wąsy" z boku, inne otwór podłużny. A więc wyjmujemy i układamy tak jak na zdjęciu nr 5.





Po wyczyszczeniu, przetarciu w razie potrzeby drobnym papierem ściernym, oraz umyciu w benzynie ekstrakcyjnej ( jak benzyna będzie inna to też się nic nie stanie) i "leciutkim" naoliwieniu, (ja używam oleju do maszyn do szycia). Jeżeli części te są bardzo zużyte należy wymienić je na nowe. Po naprawie i smarowaniu, najpierw wkładamy szpulę na wał główny zdjęcie nr 6 i pesetą wciskamy po kolei wszystkie części z powrotem, zabezpieczamy pierścieniem rozprężnym segera i gotowe.






Po zakończeniu konserwacji czy naprawy hamulca górnego, nie chcąc ucinać zestawu przywiązujemy szpulę z żyłką do wędki razem z zestawem i po odkręceniu kołowrotka odstawiamy wędkę na bok, zdjęcie nr 7.






Następnie zajmiemy się hamulcem dolnym. W tym kołowrotku jest to regulator biegu wolnego, ale w innych w tym miejscu jest hamulec główny czyli dolny. Budowa regulatora lub hamulca dolnego i zasada ich działania jest prawie taka sama, więc demontaż ich też jest taki sam. Najpierw delikatnie podważając z różnych stron (fabrycznie mogą być one przyklejone) zdejmujemy opaskę gumową zdjęcie nr 8 i 9.









Na zdjęciu 10 strzałką nr 1 jest pokazany odklejony pierścień gumowy, strzałka nr 2 pokazuje pozostałość kleju, który przed montażem należy usunąć, a strzałka nr 3 pokazuje pierścień zabezpieczający




Zdjęcie nr 11 pokazuje, że grubą igłę należy włożyć pod początek (lub koniec) pierścienia i podważyć go naciskając igłę zgodnie z kierunkiem strzałki zielonej, po podważeniu igłą pomagamy sobie śrubokrętem i wyjmujemy go





Zdjęcie 12 pokazuje częściowo rozebrany hamulec strzałka nr 1 pokazuje, pierścień, który podczas pracy tego hamulca powinien wydawać "głos", tzw terkot, strzałka nr 2 jest to pierścień zabezpieczający, a cały mechanizm hamulca ukryty jest pod strzałką nr 3 i tam wkładamy klucz zwany imbusem ( w tym przypadku nr i odkręcamy tą śrubę, która pokazuje strzałka nr 3.





Zdjęcie nr 13 pokazuje nam wszystkie zdemontowane części hamulca wolnego biegu.





I znowu tak jak w przypadku hamulca górnego absolutnie nie wolno pomylić kolejności przy składaniu.
Nr 3 na zdjęciu 13 jest podkładką cierną i ona jest główną przyczyną niesprawnego układu. Najlepiej jest wymienić ją na nową, ale można jeszcze ją wyczyścić drobnym papierem ściernym, nasmarować i zabudować z powrotem. Jeszcze wyciągamy całą zębatkę, zdjęcie nr 14.




Najpierw wszystko czyścimy myjemy i smarujemy, a potem ustawiamy ośkę główną tak, aby była jak najniżej od strony szpuli tzn, aby jak najwięcej wystawała w stronę składanego hamulca (ustawiamy takie położenie obracając pomału korbką) i składamy wszystko z powrotem pamiętając aby podkładkę z "wąsami" zdjęcie 15, włożyć "wąsami" w swoje miejsce.





Dokręcamy śrubę zdjęcie nr 16, nie za mocno, delikatnie.





Na zdjęciu nr 17 montujemy sprężynkę "Terkot", ona ma specjalny otworek na ten dziobek.





Następnie zakładamy pierścień zabezpieczający naciskając równo palcem zdjęcie nr 18.





Musi przylegać dokładnie do nakrętki, równiutko, jeżeli nie chce nam wejść zdjęcie nr 19 to pomagamy mu kręcąc nakrętką i lekko dociskamy.





Pokrętło hamulca czyścimy z pozostałego kleju i zakładamy pierścień gumowy, zdjęcie nr 20 i 21.








Ja tego pierścienia nie przyklejam, chyba, że jest bardzo,bardzo luźny to wtedy tak, może być nawet kropelka, lub superglu, ale punktowo, tzn w dwóch miejscach wystarczy. Teraz przykręcamy kołowrotek do wędki. Zakładamy szpulę i gotowe.
Jeszcze opisze inną konstrukcję regulatora zdjęcie nr 22 jest ona trudniejsza do demontażu i naprawy.





ALE, dla chcącego nic trudnego. A więc jedziemy: W tym przypadku, aby zdjąć pokrętło hamulca (lub wolnego biegu) musimy dostać się do środka podzespołu, Najpierw, zdjęcie nr 23





odkręcamy korbkę, następnie należy zdjąć dźwignię włącz-wyłącz wolnego biegu.
Trzeba uważać, aby nie zgubić malutkiej tulejki pokazanej zieloną strzałką na zdjęciu nr 23 oraz nr 24.





Teraz odkręcamy dekielek (inaczej pokrywę). zdjęcie nr 25.





I tutaj zaczyna się problem, bo pokrywa nie chce nam wyjść z pod rotora.
W takim przypadku należy odkręcić nakrętkę z góry na wale głównym zdjęcie nr 26.





UWAGA! UWAGA! Ten gwint jest lewy, więc odkręcamy go w prawo! Po odkręceniu nakrętki i przesunięciu rotora w górę pokrywa lekko nam zejdzie, zdjęcie nr 27.





Jeżeli ten gwint jest prawy, (zdarza się ale bardzo rzadko), to nakrętka musi mieć specjalne zabezpieczenie. Albo to będzie przykręcona z boku specjalna nakładka na nakrętkę, lub tylko jedną nieraz dwoma śrubkami wkręconymi bardzo blisko boków nakrętki.
Na zdjęciu nr 28 strzałka nr 1 pokazuje zabezpieczenie pokrętła, które należy wyjąć pęsetą. Strzałką nr 2 pokazana jest zapadka biegu wstecznego.





Na zdjęciu 29 jest już wyciągnięte te zabezpieczenie.





I wtedy można wyciągnąć pokrętło hamulca, wraz z całym jego mechanizmem hamującym zdjęcie nr 30,





należy przy tym uważać aby nie wyleciała nam sprężynka z tego pokrętła zdjęcie nr 31 strzałka zielona.





Teraz z wału głównego wyciągamy resztę części hamulca zdjęcie nr 32.





I znowu, aby ich nie pomylić układamy w odpowiedniej kolejności. W tym hamulcu jest tylko jedna podkładka cierna nr 2. Po wyczyszczeniu - szczotką drucianą, pilnikiem, lub papierem ściernym od nr 250 do 400 i umyciu najlepiej w benzynie ekstrakcyjnej (ale może być benzyna inna, nic się nie stanie) i lekkim nasmarowaniu wszystkich części składamy wszystko z powrotem. Przed początkiem montażu (hamulca) ustawiamy ośkę główną tak ,aby jak najwięcej wystawała w stronę składanego hamulca bo na nią będziemy wciskać poszczególne części, zdjęcie nr 33.





Oczywiście nie WOLNO! pomylić kolejności składanych detali. Po złożeniu sprawdzamy jeszcze czy blaszka "TERKOT" nie jest powyginana zdjęcie nr 34, strzałka zielona.





Następnie wyciągamy łożysko z dekielka, oczywiście zmieniamy w nim smar na nowy i zakładamy je na ośkę zębatki, strzałka czerwona (łatwiej wtedy zakłada się dekielek). Strzałka zielona pokazuje zębatkę na której pracuje blaszka "terkot" zdjęcie nr 35.





Następnie lekko podważając wciskamy dźwignię wolnego biegu na swoje miejsce, zakładamy tulejkę (zdjęcie nr 36, 37 i 38)









Jeszcze jest jedna sprawa! miałem to napisać na początku, ale lepiej późno niż wcale. Chodzi o bezpieczeństwo, a szczególnie o nasze dłonie. NIE WOLNO! tak trzymać kołowrotka i dokręcać śruby jak na zdjęciu nr 39.





Prawie zawsze śrubokręt nam "objedzie" i wbije się w dłoń. Wiem to z własnego doświadczenia, bo akurat teraz wbił mi się łapę! Najlepiej kołowrotek położyć na stole i wtedy dokręcać - zdjęcie nr 40.





Po przykręceniu dekielka zakładamy rotor i najpierw wkładamy podkładkę, (dlatego, że ona ma otwór owalny), a potem dopiero nakrętkę pamiętając oczywiście, że tam jest lewy gwint, dokręcamy więc w lewo - zdjęcia 41 i 42.







Przy okazji kontrolujemy stan innych widocznych części kołowrotka. I w razie potrzeby dokładamy smaru tam gdzie go brakuje. Ja używam ŁT43, jest on odporny na działanie wody.
Pozdrawiam Bogdan



[ Edytowany śro gru 12 2012, 06:51 ]
Powrót do góry
Marcin87
pon maj 06 2013, 07:19
Zarejestrowany #299
Dołączył: pon maj 06 2013, 07:10
postów: 8
Witam. Widzę,że jest pan tutaj specjalistą od kołowrotków,więc może pan mi pomoże. w kołowrotku cupido premium miałem awarię wolnego biegu. zapadka po włączeniu wolnego biegunie utrzymywała się w odpowiednim położeniu,była luźna,więc rozebrałem kołowrotek.ze środka wypadła sprężyna z drutu ok 1mm. nie mam pojęcia gdzie ją włożyć??? pomocy!!!
Powrót do góry
Bogdan
pon maj 06 2013, 08:47

Dołączył: sob gru 31 2011, 07:55
postów: 1953
Nie jestem pewien czy dobrze tłumaczysz, że jest to wolny bieg. Może to jest blokada biegu wstecznego?
Zrób zdjęcie kołowrotka, i tego co rozebrałeś, a przede wszystkim tej sprężynki.


[ Edytowany wto maj 07 2013, 05:39 ]
Powrót do góry
Marcin87
pon maj 06 2013, 11:22
Zarejestrowany #299
Dołączył: pon maj 06 2013, 07:10
postów: 8
przepraszam,ale mam problem z wrzuceniem zdjęć.poczytam jak to robić i coś wrzucę
Powrót do góry
Marcin87
pon maj 06 2013, 11:28
Zarejestrowany #299
Dołączył: pon maj 06 2013, 07:10
postów: 8
może teraz się uda:





Powrót do góry
Bogdan
wto maj 07 2013, 05:53

Dołączył: sob gru 31 2011, 07:55
postów: 1953
Ta sprężynka którą pokazujesz to na pewno wyleciała Ci z tego środka spod dekielka?
Bo takie sprężynki to są najczęściej przy kabłąku.
Ale zrób powiększenie tego punktu który pokazuje strzałka i tej zapadki którą wybudowałeś w dwóch pozycjach.
I jeszcze raz opisz swój problem. Czy to chodzi o blokadę biegu wstecznego? Zrób dodatkowo zdjęcie zapadki, która była luźna.
P.S. a może masz skaypa z kamerką? Jakbym wszystko widział, to wtedy było by mi o wiele łatwiej i szybciej dojść przyczyny usterki i jej usunięcia.





[ Edytowany wto maj 07 2013, 06:21 ]
Powrót do góry
Marcin87
wto maj 07 2013, 09:48
Zarejestrowany #299
Dołączył: pon maj 06 2013, 07:10
postów: 8
na 100% jest to awaria wolnego biegu.wiem,że ta sprężyna jest podobna do sprężyny kabłąka,ale wypadła ona ze środka,spod dekielka.Mam wrażenie że odpowiadała ona za "sztywność" zapadki uruchamiającej wolny bieg szpuli i utrzymanie jej w odpowiedniej pozycji.Kiedy kołowrotek jest złożony to wolny bieg działał tylko kiedy przytrzymywałem zapadkę palcem w odpowiednim położeniu,kiedy puściłem zapadkę wolny bieg się wyłączał.









Powrót do góry
Marcin87
wto maj 07 2013, 10:00
Zarejestrowany #299
Dołączył: pon maj 06 2013, 07:10
postów: 8
tutaj jest jeden otwór,w którym mogła być umieszczona sprężynka. pokazuje go czerwona strzałka,gdzie powinien być jej drugi koniec-nie wiem. Nie wiem też jak powinien być umieszczony element oznaczony zieloną strzałką- przed,czy za tym przesuwnym mechanizmem ? niestety mam bardzo słabej jakości kamerkę i na skype byłby problem,żeby cokolwiek zobaczyć

Powrót do góry
Bogdan
wto maj 07 2013, 04:17

Dołączył: sob gru 31 2011, 07:55
postów: 1953
Jeżeli znalazłeś jeden otworek na sprężynkę to włóż do niego sprężynkę i szukaj drugiego otworku w zasięgu drugiej jej nóżki
Na zdjęciu poniżej widzę ślady pracy, ale ze zdjęcia to bardzo trudno coś zobaczyć, a jeszcze trudniej podjąć jakąś decyzję.



Powrót do góry
Marcin87
wto maj 07 2013, 05:11
Zarejestrowany #299
Dołączył: pon maj 06 2013, 07:10
postów: 8
szukam właśnie,ale nic nie widać,może sprężynka zapierała się o jakiś element...
Powrót do góry
Idź do strony  [1] 2 3 4 5 6 7 8
Moderatorzy: admin, Dominik, Bogdan

Przejdź do:     Powrót do góry

Kanały informacyjne: RSS 0.92 Kanały informacyjne: RSS 2.0 Kanały informacyjne: RDF
Powered by e107 Forum System